W dniu 22.09.2011 r. postanowiłam pójść z psem do boiska szkolnego, by puszczać psa ze smyczy i troszkę porzucać frisbee oczywiście było dla zabawy, wtedy za bardzo się nie interesowałam za frisbee : >
potem poszliśmy do jeziora i przechodziliśmy koło jeziora, jak wracaliśmy to chodziliśmy dookoła przez pole.
sobota, 2 lutego 2013
sobota, 19 stycznia 2013
sobota, 12 stycznia 2013
Ahh..No i pierwszy post w tym 2013 roku! ;) Na początek przepraszam,że nie pisałam,ale to z powodu braku czasu ..szkoła,nauka,szkoła ,nauka .. i tak w kółko -.-
Ale dzisiaj mam trochę czasu więc dodam posta.Dzisiaj dodam zdjęcie mojego Largusia ,jak był jeszcze małym szczeniaczkiem . odpoczywał sobie po długiej zabawie,gryzł ulubioną zabawkę i zmęczony leżał na piasku ;) Mam nadzieję,że spodoba się wam ..
Ale dzisiaj mam trochę czasu więc dodam posta.Dzisiaj dodam zdjęcie mojego Largusia ,jak był jeszcze małym szczeniaczkiem . odpoczywał sobie po długiej zabawie,gryzł ulubioną zabawkę i zmęczony leżał na piasku ;) Mam nadzieję,że spodoba się wam ..
POZDRAWIAM! :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)